Autor Wiadomość
paulincia89-16
PostWysłany: Sob 21:52, 15 Wrz 2007    Temat postu:

Możliwe znam moje koleżanka była narkomanką dzieki os. które sie za niea modliły i tez za KWC za którą właśnei podejmowali wjej intencji teraz jest 2 lata czysta i wteraz wstompiła do zakonu <ale to nie tak,ze hop siup nawrócenie same emocje i wogóle to widać ,ze naprawde rpzemyślalne> iona ejst naprawdę wspaniałą os.
A jeszcze nasza modlitwa to 1 a wola os. za którą sie kodlimy to 2 bo "Bóg klęka przed nasza wolnością"
kkropelka
PostWysłany: Pon 21:02, 13 Sie 2007    Temat postu:

wszystko w swoim czasie, nie można wszystkiego zrobić tak od razu. Niech twoja koleżanka przygotuje sie psychicznie to tego. W jje wnętrzy rozgrywa sie zapewne wielka walka pomiedzy nią ,a jej nałogiem. Bardzo dobrze, że sie za nia modlisz to jeste jej teraz bardzo potrzebne.
Niech Pan ci błogosławi.
anex
PostWysłany: Śro 18:52, 08 Sie 2007    Temat postu:

Ja pomagam mojej przyjaciółce się uwolnić z nałogu. Codziennie się o nią modlę . Często mówię jej o Bogu i to pomaga. Lecz niesttey nie chce ze mną chodzić do kościołą się pomodlić....
Gość
PostWysłany: Śro 0:00, 06 Cze 2007    Temat postu: Re: Nałogi..

Jasne,że tak, jestem tego przykładem. W jednej chwili wyrzuciłam pół paczki papierosów do kosza i już więcej nie sięgnęłam po nie. Jezus dał siłę do pokonania i wytrwałość,szczerze mówiąc nawet nigdy nie odczułam pokusy sięgnięcia po nie. Ula
kl. Karol
PostWysłany: Pią 15:25, 13 Kwi 2007    Temat postu:

To chyba zależy jakie nałogi? Bóg posługuje się także po przez lekarzy. Chce uzdrawiać, ale nie zrobi wszystkie zawsze za Ciebie. Chce abyśmy podejmowali terapie. Abyśmy się leczyli i Jemu zaufali.
Eden
PostWysłany: Śro 12:26, 14 Lut 2007    Temat postu:

znam takiego chłopaka, teraz bardzo kocha Boga i angazuje sie w zycie katolickie, ( soli deo, emmanuel, pielgrzymki, oaza, etc) jak ktos chce to potrafi ...
wiki_wazon
PostWysłany: Pon 11:36, 12 Lut 2007    Temat postu: Nałogi..

Czy spotkaliście kiedyś taki przypadek, że ktoś kto już długo nawet był w swoim nałogu i był daleko od Boga i czy dzięki modlitwie i tylko dzięki Bogu (bez żadnego leczenia) wyszedł z tego nałogu cało?

Powered by phpBB Theme ACID Š 2003 par HEDONISM
© 2001 - 2005 phpBB Group